Jaki jest współczesny ojciec? W wielu rodzinach najcelniej opisuje go określenie „nieobecny”. W tygodniu zajęty pracą. W weekendy – zasłonięty gazetą, schowany za ekranem monitora. Zdaje się głosić komunikat: „zostawcie mnie w spokoju”. Małe dzieci, choć odczuwają brak kontaktu i chłód emocjonalny, kochają go miłością czystą i bezgraniczną. Dopiero po latach dokonają rozrachunku: że zimny, że leniwy, że bez ambicji, że „nie chciało mu się być ojcem.” Nie zaprzeczy.
Czytaj tutaj