Kiedy chcemy pomóc dziecku poradzić sobie z uczuciami po pierwsze należy wysłuchać dziecko zawsze wtedy, gdy tego ono potrzebuje. Słuchanie ze zrozumieniem dla jednych jest czymś oczywistym, innym sprawia kłopot. Większość dorosłych jest zajęta własnymi problemami i z tego powodu mają skłonność do nieuważnego słuchania innych. Dobre słuchanie wymaga kontaktu wzrokowego z rozmówcą, co oznacza odłożenie gazety czy wyłączenie TV. Polega ono na zainteresowaniu się, zadawaniu pytań i powtarzaniu swoimi słowami, co się zrozumiało. I wreszcie oznacza ono akceptację i niewyśmiewanie tego, co mówi dziecko. Po drugie konieczne jest zaakceptowanie uczuć dziecka oraz nazwanie ich dziecku, o czym była mowa w poprzednim artykule. Możesz też zamienić pragnienia dziecka w fantazję, daje mu to możliwość „przeżycia”
w wyobraźni tego, czego w rzeczywistości nie może mieć. Lepiej powiedzieć dziecku np.: „chciałbyś pojechać nad morze? Co byś tam robił?”, niż tłumaczyć kolejny raz, że nie ma na to funduszy.
A oto lista o czym należy pamiętać, aby pomóc dziecku z emocjami:
- słuchaj dziecka, gdy ono chce rozmawiać; a nie „ciągnij za język”, gdy ty tego chcesz
- nie pytaj, dlaczego czuje to, co czuje
- nie reaguj nadmiernie emocjonalnie, staraj się zachować spokój
- pytaj dziecko, co czuje, nie mów „wiem, co czujesz”
- zawsze możesz wrócić do sprawy, gdy w pierwszym momencie zareagujesz nieprawidłowo
- pamiętaj, że emocje to nie to samo, co zachowania
„Jedną z najbardziej podstawowych potrzeb jest potrzeba, aby nas rozumiano” T. Marshall
Artykuł opublikowany: tutaj